sobota, 28 listopada 2015

Ludzie znają dziś cenę wszystkiego, nie znając wartości niczego.

Oscar Wilde

Dandys. Określeniem tym możemy nazwać modnisia, eleganta. Oprócz tego, że precyzyjnie dobiera elementy garderoby, które tworzą elegancką, spójną całość, pojęcie kojarzone jest z wiekiem XIX i z mężczyzną o wystudiowanych ruchach, który nieustannie ćwiczy swoje gesty i sposób wypowiadania się. Obecnie mówi się także o kobiecym odpowiedniku dandysa, czyli o chłopczycy. Coco Chanel pierwsza chętnie tworzyła zestawy z ubiorami w męskim stylu, co odzwierciedlało się zarówno w jej ubiorze, jak i projektach. Stawiała głównie na wygodę i proste kroje. Dla kobiet, ubrania wywodzące się z męskiej szafy zmieniły trochę fasony i wzbogaciły o detale. Możemy więc wybrać dwurzędowy płaszcz, nie czarny albo szary, a w żywszym kolorze - różu, błękicie albo w czerwieni. Zamiast klasycznej białej koszuli załóżmy zdobioną haftami, żabotem albo z kokardą przy szyi.

Poniżej moja interpretacja à la dandys. Typowy garnitur to nie jest, a jedynie granatowa marynarka z wcięciem w talii połączona ze spodniami w tym samym kolorze. Kapelusz, także granatowy, dopełnił całości. W tytule cytat Oscara Wilde, poety któremu dandyzm nie był obcy.

Do następnego kochani ;*

Riverside - Found




płaszcz - House
kapelusz, zegarek - Top Secret
torebka - F&F
koszula - sh (Cubus)
żakiet - Bershka 
spodnie, szal, rękawiczki - Szachownica
buty - CCC

niedziela, 22 listopada 2015

Naszym celem jest odkrycie, że zawsze znajdowaliśmy się tam, gdzie powinniśmy.

"Drzwi percepcji. Niebo i piekło" - Aldous Huxley

Długie swetry moją uwagę przykuły dopiero w tym sezonie. Często ostatnio wypatruję ich w second handach, zwracając uwagę szczególnie na podstawowe, bazowe kolory. Nieograniczone ilości zestawów można z nich tworzyć! Ten typ swetrów szczególnie podoba mi się zakładany do sukienek, czasami związany w talii paskiem. Jest bardzo praktycznym rozwiązaniem, kiedy nawet zimą nie mamy ochoty rezygnować z sukienek, bowiem takie połączenie jest dobre na chłody. Niejednokrotnie długość żakietu jakoś nam nie do końca gra z długością sukienki, zaburza często proporcje. Długi sweter rozwiązuje nam ten problem.

Aby sylwetka nie wyglądała ciężko, możemy dodać pasek przewiązany w talii. Tak też uczyniłam w dzisiejszym zestawie. Długi niezapinany kardigan, który jest prezentem od Tchibo. Polubiłam go za miękką, ciepłą tkaninę stylizowaną na przędzę bouclé i za uniwersalność, jednym z jej elementów jest kolor, czyli jasny odcień szarego, drugim to, że świetnie pasuje także do dżinsów. Zostawiam Was z codziennym zestawem na zakupy albo na uczelnię, a na pewno na zimowe chłody, które nadchodzą.

Trzymajcie się ciepło ;* 


Adele - Chasing pavements









sweter -  tu
sukienka - sh (New Look)
pasek - Centro

piątek, 13 listopada 2015

Czas to jedyna droga od początku do końca jednokierunkowa.

Kazimierz Matan

Środa była deszczowym i wietrznym dniem, dlatego zdjęcia zrobiliśmy pod dachem. Na pewno znacie to uczucie, kiedy przeciwności pogody troszkę psują fotograficzne plany. Przedostatnie zdjęcie sugeruje, że poniższy zestaw idealnie sprawdzi się także podczas świątecznych spotkań. Trochę ubolewam nad tym, że galerie handlowe już poczuły świąteczną atmosferę, albo a raczej zysk, jaki płynie szerokim strumieniem z wczucia się klientów w ten klimat.
Sukienka ze zdjęć poniżej zainspirowała mnie do uszycia konkretnej kopertówki. Stworzyłam ją ze skórzanej spódniczki, a kremową koronkę pożyczyłam od nienoszonej już letniej sukienki i przyszyłam dla ozdoby. Dzisiejszy strój podkręcają dodatki - rękawiczki w drobny wzór i rajstopy w kropki, komponujące się z czarną koronką na brzegach sukienki. Całość tworzy nieco gotycki look, tak modny w tym sezonie, Wszystko utrzymane jest w stonowanej kolorystyce - pieprz i sól. Wiatr bajecznie rozmył fragmenty czy to sukienki, czy włosów. Ciekawy wyszedł efekt. Co myślicie o poniższej eleganckiej propozycji?

Udanego weekendu kochani ;*


Beach House - All your yeahs








sukienka, rękawiczki, naszyjnik - Szachownica
torebka - DIY

piątek, 6 listopada 2015

Śmiech to najmniejszy dystans między dwojgiem ludzi.

Victor Borge

Chciałabym Wam dzisiaj zaprezentować zestaw, który można zaliczyć do mody rodem z lat 70., ponieważ frędzle, psychodeliczne wzory i kolory natury zdominowały poniższy strój. Lubię butelkową zieleń i zgadzam się, że pasuje ona idealnie do koloru ciemnego wina. Połączenie barw na tunice jest decydujące i tworząc zestaw ograniczyłam się do zieleni, ciemnej czerwieni, brązu, granatu i beżu. Inspiracją do stworzenia zestawu poniekąd był pokaz Burberry. Dom mody
zaprezentował naprawdę fenomenalne widowisko. Stroje mnie zachwyciły. Oprawa i muzyka także.

Moim małym marzeniem od dawien dawna było znalezienie porządnej i ładnej kurtki/płaszcza w second handzie. W końcu się udało :) Ten płaszczyk idealnie wygląda z sukienkami, a do tego ma piękny kolor. Spodobał mi się jego krój. Jest taliowany i ma kieszenie umiejscowione w dobrym miejscu. Do tego cena, 26 zł+21 zł za czyszczenie. Nawet podczas największych przecen nie znalazłabym podobnego.

Uciekam moi mili, jutro czeka mnie małe wydarzenie modowe, którego jestem organizatorką. Trzymajcie kciuki żeby wszystko się udało. Relację postaram się zamieścić na blogu. W ogóle myślę o utworzeniu wpisu poruszającego różne wątki, ale związane oczywiście ściśle z modą. Jesteście za? O czym najchętniej byście poczytali? Dajcie znać w komentarzach :) Do takiego wpisu naprawdę potrzebuję motywacji, bo zawsze brakuje mi trochę odwagi do publikacji tego typu postów, myślę, że wyprowadziłyby one trochę chaosu na blogu, zaburzyły porządek. Jakie jest Wasze zdanie?

Trzymajcie się kochani ;*


The Supremes - Will you love me tomorrow







płaszcz - sh (h&m)
tunika, pasek - Szachownica
torebka - F&F
dżinsy - Mohito
buty - Stradivarius
Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka