sobota, 25 lipca 2015

Odwaga to zdolność do konfrontacji z marzeniami.

Leo Rosten

Kochani, dzisiaj dwie stylizacje prosto ze słonecznego Sopotu. Kolorystycznie są one identyczne, jednak różnią się trochę stylem. Pierwszy zestaw jest niewątpliwie bardziej dziewczęcy, drugi glamour. W obu outfitach i bluzka, i bransoletki się nie zmieniają. Oba wpisują się w marynarski styl, nie mogło zabraknąć więc pasków, granatu i odrobiny czerwieni. 
Do zestawu nr 1 dobrałam lenonki, ale wesoło wyglądają też wyciągnięte z dna szafy serducha, które były modne jak jeszcze chodziłam do gimnazjum, czyli dosyć dawno. Pamiętam, że równocześnie z nimi, modne były jeszcze takie plastikowe, z poprzecznymi paskami na całym polu widzenia. Pamiętacie? :) Mnie kojarzą się właśnie z czasami gimnazjum i licznymi sesjami zdjęciowymi jakie robiłyśmy sobie w tych okularach razem z koleżankami. Na to wspomnienie uśmiecham się z rozrzewnieniem! 
Wracając do sedna wpisu, w pierwszym zestawie do bransoletek dodałam jeszcze słodki zegarek. O spódnicach zarówno krótkiej jak i długiej było już w poprzednich postach - minionym i  tym z 25 czerwca. Do stylizacji nr 1 dobrałam slip - ony, bo moim zdaniem świetnie pasują do zwiewnych krótkich sukienek i spódniczek. 
Wciąż chodził za mną pomysł połączenia spódnicy maxi z trampkami, No i połączyłam :) Zdecydowałam, że biały zegarek kłóci się z całością, więc zostawiłam tylko bransoletki, a na nos włożyłam muchy à la lata 70. Który zestaw bardziej się Wam podoba? 

Pozdrawiam wakacyjnie ;*


John Lennon - Crippled Inside


















Okulary muchy-House
Bluzka-Szachownica
Trampki-Świat Butów

27 komentarzy :

  1. super ! zestaw ze spódnicą maxi jest meeeega :) pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy12:41

    Wow, Becia. Szalejesz. Że Ci się chciało przebierać na 2 zestaw :P Fajny klimat i ładna kolorystyka. No i uśmiech jest. Super :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie za mało mam takich z uśmiechem, dlatego postanowiłam to zmienić (głównie przez Twoje apele o to! :D).

      Usuń
    2. Anonimowy12:56

      Ha ha.
      Apele wołania o uśmiech. Apel zabrzmiał poważnie :P
      Miło, że o tym pamiętasz :P

      Usuń
  3. podoba mi się zestaw z długą spódnicą!;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie wygląda:):)
    Ja polecam konkurs na którym wygrałam 150pln do house: http://otobony.pl/bony-odziezowe/hp30lfq
    sms 2 złote ale stówka na zakupy jest:):)

    OdpowiedzUsuń
  5. morze! plaza! cudnie!

    OdpowiedzUsuń
  6. 2gi zestaw jest cudowny:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oba zestawy świetne, ale ten z długą spódnicą przepiękny! <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem za zestawem z dłuższą spódnicą - choć oba są świetne i kojarzą mi się z nadmorskim klimatem :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Mnie bardziej przekonuje zestawienie z krótszą spódniczką :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Tak i tak jest fajnie ;)

    http://sk-artist.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny outfit :)
    Cudowny, letni klimat zdjęć - żyć nie umierać :)
    / chodzmypopoecic.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. obydwie długości do mnie przemawiają ;-) świetnie!
    Sandicious

    OdpowiedzUsuń
  13. dziękuję :-* piękny cytat i Ty :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mnie bardziej urzekła wersja z maxi :) Piękna bluzka i zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  15. Mnie się obydwa zestawy baardzo podobają !:):*

    OdpowiedzUsuń
  16. Na krótko czy długo równie super wygląda ten zestaw :)

    OdpowiedzUsuń
  17. chyba bardziej spodobała mi się stylizacja z długą spódnicą! Pamiętam te okulary, ale mnie raczej kojarzą się z podstawówką i czasem bycia emo lol
    ❤ blog

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaintrygował mnie temat, więc poszukałam ;p Modne były w 2009 r. i podobno nazywają się "żaluzje", albo "okulary Keny'ego West'a", ta nazwa pochodzi od rapera, który został ogłoszony jednym z 10 najbardziej stylowych mężczyzn w Stanach Zjednoczonych właśnie w 2009 r. (w internecie można zobaczyć jego zdjęcie w tych okularach). West uwielbia modę, ponadto nie raz wcielił się w rolę projektanta :)

      Usuń
  18. Świetne stylizacje! Właśnie z takimi strojami kojarzą mi się wakacje, obowiązkowo paski, taki marynarski strój z ktorym granat wygłąda super :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Really great combination of colors dear! Love your skirt! :)
    Simimaus

    OdpowiedzUsuń
  20. Oba sety świetne :)
    ten pierwszy bardziej dziewczęcy i delikatny, a drugi z pazurkiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. ślicznie wyglądasz w obu tych zestawach :) po za tym uwielbiam Sopot :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Jagoda09:10

    Bardzo fajne stylizacje ;) Szczególnie ta z długą spódnicą ;) Lubuje się w maxi spódnicach tylko, że z rozcięciem, coś takiego jak na http://www.diversesystem.com/sale/kolekcja-damska/sukienki-i-spodnice.html#1 dobre są bo przy wietrze fajnie powiewają. Podoba mi się to ;) Z krótką spódnicą też jest OK!

    OdpowiedzUsuń
  23. Ostatnio zakochałam się w maxi, więc zdecydowanie drugi zestaw bardziej do mnie przemówił :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Anonimowy22:19

    zdecydowanie maxi!

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka