Kratka vichy obecnie przeżywa swoją drugą młodość. Zwana jest także kratką prowansalską - co jednak bardziej odnosi się do wystroju pomieszczeń. Można też nazwać ją gingham (słowo oznacza "bawełniany materiał w kratkę"). Zastanawia, czy rzeczy ze wzorem vichy nie wyglądają jakby uszyte z obrusa? Niemniej jednak krata ta jest bardzo popularna, ponadczasowa, a także uniwersalna. W końcu prezentuje się równie świetnie na ubraniach jak i na obrusach czy zasłonkach :)
Kratka vichy o francuskim rodowodzie wprowadza do stylizacji szyk i klasę. Swoją kraciastą bluzkę z falbanami przy rękawach zamówiłam na zaful.com. Pięknie współgra z białymi spodniami i ładnie komponuje się z sandałami na słupku. Torba jest trochę z innej bajki. Bardziej boho niż klasyczna, ale myślę, że podkręciła poniższy zestaw. Co myślicie?
Kochane macie w szafie jakąś rzecz w kratkę vichy?
Buziaki ;*
bluzka - tutaj
spodnie - medicine
buty-TK Maxx
torebka - C&A
Zapraszam na instagramowy profil i na fb
spodnie - medicine
buty-TK Maxx
torebka - C&A
Zapraszam na instagramowy profil i na fb
ładnie
OdpowiedzUsuńhttps://fotografujewmyslicowidze.blogspot.com/
świetna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś koszule w taką kratę, muszę znowu poszukać jakiejś w tym stylu bo bardzo mi się podoba. :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny zestaw, koszula ma świetny krój. :D
Podoba mi się ta bluzka :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna jest ta bluzka! Chętnie bym Ci ją podkradła, bo nie mam nic takiego w szafie :)
OdpowiedzUsuńPiękna stylizacja! :)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
Ta bluzka jest przepiękna!
OdpowiedzUsuńZachwyca i kratą i tymi falbanami!
Prawdziwe cudo!
Vichy rzeczywiście kojarzy mi się z obrusem, ale umiejętne zestawienie jej z czymś innym niweluje skojarzenia ;]
OdpowiedzUsuńJa ostatnio zakupiłam bluzeczkę właśnie w taka kartkę:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie to razem współgra :)
OdpowiedzUsuńOnly Dreams
O w końcu falbana ale nie gładka :)
OdpowiedzUsuńCiekawa bluzka, krata bardzo fajna, a te falbany dodają efektu :) Muszę się przyczaić na taką ale ciemniejszą :D
OdpowiedzUsuńKurczę, wydawalo mi się, że już czytałam tego posta, ale coś nie widzę swojego komentarza, więc chyba jednak nie :P hehe
OdpowiedzUsuńwcale ta kratka nie kojarzy się z obrusem :) mi się mega podoba ta bluzka, szczególnie te falbanki przy rękawkach niesamowitego uroku jej dodają :D
cudownie wyglądasz kochana :)
buziaki :*
Daria
Dziękuję Dario ;*
UsuńWspaniala bluzka w cudownym kolorze. Marzy mi sie taka. Karola Jusin
OdpowiedzUsuńCzytałam Twój wpis i zastanawiałam się co to jest ta krata, a to po prostu zwykła krata obrusowa! Mam ją na kilku koszulach :D Nie wiedziałam, że jestem taka "modna" ;) Bo bluzki upolowałam w ciucholandzie :)
OdpowiedzUsuńWow, super :)
UsuńBardzo ładne i spore zdjęcia! Właściwie przyznam się szczerze, że nie wiedziałam jak tego typu bluzki się nazywają fachowo, no i muszę Ci przyznać rację w Twoim zastanowieniu - również przypominają mi obrus, nie mniej jednak tył jest moim zdaniem super. Miłego dnia!
OdpowiedzUsuńCudnie wyglądasz w tym kolorze, bluzka piękna i pięknie ją zestawiłaś z bielą i czernią, ja tą kratkę nazywam piknikową i nie mam z nią związanych żadnych mieszanych uczuć wręcz wspaniałe wspomnienia z dzieciństwa ☺ Buziaki ☺
OdpowiedzUsuńTrafne skojarzenie, że jest piknikowa! :)
UsuńOczywiście, że mamy w swojej szafie kratke vichy, co nie zmienia faktu, że Twoją bluzeczkę też chętnie bym w niej widziała ;) Slicznie!
OdpowiedzUsuńO niedawno z rodzinka byłam w tym miejscu. Ladna stylizacja.
OdpowiedzUsuńświetne sandałki:)
OdpowiedzUsuńBluzka przecudna! :) Z pewnością wyróżniasz się z tłumu :)
OdpowiedzUsuńpiękna bluzeczka <3
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia i look ;)
OdpowiedzUsuńBluzeczka jest urocza ;)
jak zawsze pięknie wyglądasz! <3 super bluzka<3
OdpowiedzUsuńAle pięknie wgylądasz! Sliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńStylizacja bardzo fajna, kratka zawsze w modzie :) Białe spodnie świetnie ją podkreślają.
OdpowiedzUsuńKoszula jest obłędna !! 😀
OdpowiedzUsuńPięknie! <3
OdpowiedzUsuńSuper zestaw!
Koszula jest mega, pięknie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuń