Poniżej pokazuję koszulę, którą dzisiaj skończyłam przerabiać.
Koszula przed:
Koronkowa bluzka przed:
Po:
Dołączam jeszcze małą instrukcję ;) :
Liniami przerywanymi rysuję sobie odpowiedni kawałek, który chcę wyciąć (zostawiając miejsce na podszycie)
Wycinam wcześniej wyznaczony kawałek
Następnie wycinam odpowiednio duży kawałek koronki (lepiej, żeby nie był na styk, ja za pierwszym razem ucięłam za mały).
Później przyszywam koronkę w wycięte miejsce w koszuli i gotowe ;)
Świetna przeróbka :) bardzo pomysłowa :)
OdpowiedzUsuńwow jak Ty to zrobiłaś????:)
OdpowiedzUsuńzapraszam:)
http://vixen1990.blogspot.com/
Już dołączyłam instrukcję ;)
Usuńfajny pomysł:))
OdpowiedzUsuńTy to umiesz cuda wyczarować, ja mam nawet całkiem sporo pomysłów, ale w ich realizacji przydałaby się maszyna z owerlokiem :P
OdpowiedzUsuńJej, świetnie wyszła Ci ta koszula! Masz talent :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy :*
Mega masz świetne pomysły ^^
OdpowiedzUsuńświetna przeróbka ! :)
OdpowiedzUsuńzapraszam:
http://highwayy-to-hell.blogspot.com/
cudowna!
OdpowiedzUsuńniezły pomysł ;)!
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie xoxo
Rety,jak to dobrze,że załączyłaś instrukcję,bo jak zobaczyłam samo przed/po, pomyślałam "o jej,tyle prucia: kołnierzyk,karczek,pliska,rękawek...nie chciałoby mi się chyba.." A tu zaskoczenie,zero prucia! Cudownie pomysłowe!
OdpowiedzUsuńStworzona przez Ciebie bluzka jest wspaniała! Świetna robota :) Grunt to dobry pomysł i wyobraźnia :)
OdpowiedzUsuńPomysł genialny. Bardzo mi się podoba efekt końcowy koszuli. Pozdrawiam. Zapraszam do siebie na przeróbki :)
OdpowiedzUsuń