Mamy lato, a latem rządzą spódnice i sukienki. Całe szczęście, że pogoda sprzyja i można chodzić w nich do woli, co bardzo mnie cieszy ;D
Poniższą spódnicę skróciłam i zwężyłam. Mała przeróbka, a cieszy ;)
W następnym poście kolejna przerobiona spódnica.
Przed:
Po:
zakochałam się w twoim blogu! tyle tu cudownych rzeczy! mam wprawdzie dwie lewe ręce, ale na pewno czymś się zainspiruję, chociaż cześciowo. I tu mam pytanie: ostatnio planowałam przerobić koszulkę, ale gdy utnę kawałek materiału nożyczkami, to wiadomo, jest nierówny, czy podszywasz go wtedy na maszynie? mozna coś z tym zrobić 'ręcznie' ?
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo ;)
UsuńPewnie, że ręcznie da się zrobić i to dużo ;) Ja wszystkie przeróbki robię ręcznie. Na pewno pochłaniają więcej czasu, ale mam starą maszynę, która mnie zniechęca. W przypadku bluzki, czy spódnicy po obcięciu (z półtora centymetrowym nadmiarem) trzeba zrobić, tzw. zakładkę czyli po prostu złożyć nadmiar materiału i podszyć go igłą i nitką. Przyjrzyj się jak to jest zrobione w spódnicach czy bluzkach i pokombinuj, na pewno Ci wyjdzie, powodzenia ;)
pooo zdecydowanie lepiej:) bardzo dziewczęco wyglądasz:) podoba mi się:)
OdpowiedzUsuńTeraz ta spódnica wygląda o wiele lepiej :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedzenie mojego bloga, dodałam cię do obserwowanych ;>
xoxo
cuudna *.*
OdpowiedzUsuńzapraszam ^^
niby nic skomplikowanego, ale bardzo ładnie na tobie wygląda ;> świetny blog, bardzo pomysłowy /k.
OdpowiedzUsuńNie am to jak mieć fach w ręku, super:)
OdpowiedzUsuńpo przeróbce cudowna <3
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie Ci wyszło! floral print - love! <3
OdpowiedzUsuńDzięki przeróbce zyskałaś naprawdę świetną spódniczkę
OdpowiedzUsuńurocza łączka, na lato wręcz idealna
OdpowiedzUsuńMam kilka spódnic do przerobienia. Myślałam o oddaniu ich do krawcowej, ale może jednak spróbuję coś zdziałać sama... Dzięki za zainspirowanie. ;)
OdpowiedzUsuńWiększą frajdę będziesz miała jak przerobisz je własnymi rękami ;)
Usuńgenialna stylizacja i cudowne miejsce na sesję ;D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do siebie:
http://iandlittlefashion.blogspot.com/
Raz dwa i z ciotkowatej kiecki powstała wdzięczna spódniczka. Super :)
OdpowiedzUsuńDoskonała przemiana. :)
OdpowiedzUsuńśliczna spódnica, też kocha przerabiać ubrania :)
OdpowiedzUsuńMoże wpadniesz do mnie?
http://www.malinowekwiatymalwy.blogspot.com/
Spódnica ma super delikatne kwiatki :)Ciekawie wygląda na tobie i fajna długość .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
oj prześliczna spódnica w pastelowe kolorki <3
OdpowiedzUsuń